Bieganie – jak zacząć trenować ten sport?

Regularny jogging z pewnością przyniesie nam sporo korzyści. To dyscyplina sportowa, którą zasadniczo może uprawiać każdy i poprawić swoją kondycję. Bieganie pomaga rozładować emocje i zrzucić zbędne kilogramy. Jednak jak przy każdym sporcie, początki mogą być trudne, dlatego dziś podpowiemy, co zrobić, by nie zniechęcić się już na starcie.

Bez odpowiednich butów ani rusz

Tak jak idąc w góry najczęściej wybieramy sprawdzone polskie buty trekkingowe, do biegania również powinniśmy założyć odpowiednie warianty. Na początek w zupełności wystarcza wygodne adidasy lub tańsze uniwersalne modele dla biegaczy. Takie produkty zwiększa komfort treningu i ochronią stopy przed urazami kończyn.

Buty do biegania powinny być dość ściśle dopasowane do kształtu stóp. W ten sposób unikniemy efektu ślizgania się stopy, co może znacznie utrudnić pokonanie trasy. W trakcie zakupów warto poprosić sprzedawcę o produkty dostosowane do typu nawierzchni, na której będziemy biegać. W zależności od twardości podłoża pracownik sklepu pomoże nam dobrać właściwe warianty, które ułatwią amortyzację.

Przed biegiem nie zapomnij o rozgrzewce

Nawet najlepsze obuwie, dostępne w sklepie z butami do biegania nie zagwarantuje nam bezpieczeństwa, jeśli podejdziemy do treningu nieprofesjonalnie. Każdy jogging musimy rozpocząć od rozgrzania ciała, a w szczególności mięśni nóg oraz ramion. Dobrze jest poświęcić kilkanaście minut na rozgrzewkę, dzięki czemu unikniemy urazów na trasie.

Nie trzeba stosować skomplikowanych ćwiczeń, na początek wystarczy kilka skrętów tułowia, wymachów rąk oraz kończyn dolnych. Dobrze jest rozgrzać stawy skokowe i kolanowe, które będą mocno narażone na przeciążenia w trakcie biegu. Przed samym biegiem możemy także przejść się niewielki odcinek szybkim marszem, w ten sposób przygotujemy organizm na większy wysiłek.

Na początku będzie zadyszka

Osoby, które nigdy nie biegały i sporadycznie uprawiały inne sporty nie mogą mieć dobrej kondycji. Dlatego zadyszka pojawiająca się szybko po starcie raczej jest nieunikniona. Ale co najważniejsze – pojawia się ona również u zawodowych biegaczy! Co robić w takiej sytuacji?

Przede wszystkim na początkowym etapie nie możemy szarżować z tempem. Najlepiej rozpocząć od wolnego truchtu, a jeśli będziemy odczuwać dyskomfort lepiej przejść do marszobiegu. W ten sposób stopniowo oswajamy organizm z wysiłkiem i nie narażamy się na problemy. Podczas biegu musimy również kontrolować zachowanie ciała. Jeśli dostrzeżemy bóle kończyn lub innych części ciała, warto zatrzymać się i zrobić uzupełniającą rozgrzewkę.